Wraz z tym jak mój szkrab rósł coraz bardziej myślałam o własnoręcznym robieniu dla niego zabawek .... a wszystko zaczęło się od filcowych owoców :) Potem blog zaczął sie rozszerzać o rzeczy, które stawały sie moim hobby, ale nadal są tworzone rzeczy dla moich dzieci, ale nie tylko ... :)
sobota, 5 stycznia 2013
Filcowy bałwanek
Synek był chory na dworze kupa śniegu,a on ciągle mówi że chce bałwanka. Więc zrobilismy namiastkę śniegowego. Ja uszyłam synek wypchał watą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz