piątek, 4 stycznia 2013

Kuchnia dla synka

Od kwietnia synek ma mały zestaw do gotowania jakies palniki, łyżki, nóz, owoce, warzywa itp. Ponieważ co i raz wraca do gotowania postanowiłam wreszcie zrobić mu kuchnię z prawdziwego zdarzenia. To co oferują sklepy nie satysfakcjonuje mnie jakosciowo bądź cenowo. Opierając swój pomysł na bawimy-sie.blogspot.com stworzyłam naszą własną kuchnię.
Kuchnia stworzona z 2 większych kartonów i 3 mniejszych (szuflada i 2 szafeczki). Oklejona została kawałkami tapet. Elementami które musiałam kupić były uchwyty do szafeczek i piekarnika. Tapety przyklejałam do kartonów na tasmę dwustronną, a szafeczki na klej uniwersalny typu butapren. Rozpiska palników namalowana srebrnym lakierem do paznokci.

Synek kuchnię dostał pod koniec listopada 2012 i do dnia dzisiejszego trzym,a sie dobrz i co i raz jest używana.




4 komentarze: