Wraz z tym jak mój szkrab rósł coraz bardziej myślałam o własnoręcznym robieniu dla niego zabawek .... a wszystko zaczęło się od filcowych owoców :) Potem blog zaczął sie rozszerzać o rzeczy, które stawały sie moim hobby, ale nadal są tworzone rzeczy dla moich dzieci, ale nie tylko ... :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudny! A moja Zośka uwielbia kotki :)))
OdpowiedzUsuńWiesz Kinnka jak chcesz mozemy sie dogadać co do kotka :)
OdpowiedzUsuń