piątek, 4 stycznia 2013

Filcowe owoce

Od filcowych owoców wszystko sie zaczęło. Synek chciał się bawić w sklep, trochę owoców plastikowych mieliśmy, ale ja chcialam cos innego. Jakis czas temu kupiłam filc w arkuszach z myslą o tym, że kiedyś coś z nich zrobię i własnie przyszedł ten czas.
Użyty był filc w arkuszach 1mm oraz bawełniane nici dopasowane kolorystycznie do owocków.

Na zdjęciu są:
1. połówka pomarańczy
2. połółka cytryny
3. kawałek arbuza
4. gruszka
5. lód (wiem trochę nie przypomina)
6. truskawka
7. jabłko
8. ananas


2 komentarze:

  1. Fajne :))) Ja się zbieram, już od dawna ze zrobieniem szydełkowych frykasów... Ciekawe, kiedy się zbiorę i zrobię, haha. Twoje są super - takie kolorowe i apetyczne :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Rób żeby córcia miała co gotować :)

    OdpowiedzUsuń